Spróbuj sobie wyobrazić jak mogę wyglądać … mam 162 cm wzrostu, 75 kg wagi i muszę przyznać, iż najlepszym rozmiarem jest dla mnie 42. No cóż, nie jest to najmniejszy rozmiar, ale też nie największy i muszę przyznać, że ja bardzo lubię mój rozmiar, jest mi bardzo bliski, bo jest mój, czasami coś wyeksponuję a innym razem próbuję ukryć.
Jeżeli już uruchomiłaś/uruchomiłeś swoją wyobraźnię, to możemy pójść dalej. Możesz wziąć kartkę i rysować lub tylko dać wodze fantazji i sobie wyobrazić jakbyś wyglądał/wyglądała, gdybyś został ubrany w przygotowany przeze mnie zestaw. Nie interesuje mnie czy jesteś kobietą czy może mężczyzną. Również nie interesuje czy jesteś szczupła a może gruby, bądź niska lub wysoki, przecież to jest bez znaczenia. Ja uszykowałam dla CIEBIE … każdego CIEBIE najlepszy zestaw cudownych spodni, koszul, swetrów, sukienek, bluzeczek wszystkie w rozmiarze 42 i wzroście 162 cm. A, i jeszcze najpiękniejsze buty w rozmiarze 38, takie trampki w kolorze białym, bo ja takie najbardziej lubię. Możesz zacząć zakładać w swojej wyobraźni te cudowne ubrania, pamiętaj mam 162 cm i 75 kg wagi … i co jak wyglądasz? Jak się w nich czujesz? Myślę, że świetnie, bo przecież ja stworzyłam taką wspaniałą kolekcję ubrań … masz inny rozmiar … nie lubisz takich spodni … nie jesteś kobietą i nie będziesz nosił sukienek … co ja słyszę … nie czujesz się w tym dobrze???
Właśnie snułam takie rozważania jakby to było, gdyby każdy z nas miał jednakowy zestaw ubrań przygotowany dla wszystkich w całym kraju. Mogę się tylko domyślić, że nie czulibyśmy się w nich dobrze, bo nie ten rozmiar, nie takie upodobania, nie taki kolor jak lubię. Taki zestaw nie jest skrojony na Twoją miarę … Twoje upodobania … Twoje potrzeby. Nie czujesz się w nim dobrze,
a wręcz czujesz się źle, narasta w Tobie frustracja i złość, nie możesz poruszać się pewnym krokiem, bo Twój rozmiar to 38 lub 48 i te w rozmiarze 42 są nie są dla Ciebie dobrze dobrane, a ty w nich źle wyglądasz, ale cóż musisz je nosić, bo KTOŚ twierdzi, że są dla Ciebie najlepsze.
Takie rozważania są wynikiem dylematów wielu rodziców z początkiem roku szkolnego o tym, czy dzieci w przedszkolu te 3, 4 i 5 a nawet 6-letnie powinny korzystać z gotowych pakietów kart pracy. Takie pakiety są przygotowane przez osobę lub osoby bardzo kompetentne, ale dla dzieci w całym kraju, można je nabyć w wielu księgarniach stacjonarnych i internetowych. To bardzo proste, ale czy zastanowiłeś/zastanowiłaś się czy są dobrze dopasowane dla Twojego dziecka na cały rok szkolny?
Kto jest takim geniuszem, że wie, co każde dziecko w całym kraju, w danym wieku potrzebuje najbardziej?
Czy sadzając dziecko przed takim pakietem kart pracy nie ograniczasz jego wyobraźni, nie podcinasz mu skrzydeł?
Może jego mała rączka nie jest jeszcze gotowa do tak małego formatu?
Może twój 4 lub 5 latek potrzebuje jeszcze trochę czasu, aby poradzić sobie z ćwiczeniami w tych wspaniałych kartach pracy?
Może jego rozwój przebiega w innym tempie niż innego dziecka w tym samym wieku metrykalnym?
Czy naprawdę uważasz, że małą motorykę najlepiej jest doskonalić wykorzystując karty pracy, takie dla wszystkich dzieci w całym kraju?
I tak jeszcze długo mogłabym wymieniać te „ale” … nie o to jednak chodzi. W każdej placówce przedszkolnej pracują w większości wspaniali nauczyciele - wykształceni, ukończyli studia zawodowe, magisterskie, podyplomowe, wiele kursów i szkoleń, a jednak dla wielu to niewiele znaczy. Wybieramy to, co ktoś wymyślił dla wszystkich urodzonych w roku XXXX.
Może zdecydowanie lepiej byłoby zaufać swojej cioci w przedszkolu, pani w szkole, która nie chce korzystać z tego co ktoś wymyślił dla wszystkich, bo ona zdecydowanie lepiej wie co dla „Jasia Iksińskiego” z grupy Krasnali jest najlepsze we wrześniu, co październiku i tak dalej … . Każda nauczycielka pracująca w przedszkolu potrafi przygotować kartę pracy, będzie ona wtedy „uszyta na miarę” każdego dziecka, a nie wszystkich.
To jest analogicznie tak, jak Ty byś się czuł w ubraniach w moim rozmiarze, ubraniach przygotowanych dla Ciebie przeze mnie. Ubraniach dla wszystkich. Pewnie będą tacy, którym będą pasowały, ale czy wszystkim?
Życzę dużo rozwagi i refleksji tym, którzy mają takie dylematy: czy gotowe karty pracy dla całego kraju, czy zaufać swojej przedszkolnej/szkolnej cioci/pani … . Pewnie wiesz w jakim miejscu swojego indywidualnego rozwoju jest Twoje dziecko i co dla niego jest najlepsze? Czy ważniejsze jest utrzymanie w liniaturze czy rozwijanie wyobraźni w wieku przedszkolnym. Za 20, 30 lat dzisiejszy przedszkolak będzie dorosłą osobą. Czy wiesz jak będzie wówczas wyglądał świat? Myślę, że twórczy i kreatywny człowiek, z wyobraźnią, potrafiący działać w zespole będzie miał większe szanse na sukces i fajne życie niż sfrustrowani, odtwórczy, niepewni siebie w cudzym garniturze … . Jak myślisz?
Comments